O kadrze chciałem coś napisać dopiero w maju, bądź przed samym Euro, ale ostatnie wydarzenia, które miały miejsce, związane z piłkarzami naszej kadry pchnęły mnie do wcześniejszej analizy naszej drużyny.
W ostatni weekend miała miejsce kolejna afera z alkoholem w tle. Kiedy to
Sławek Peszko i
Marcin Wasilewski postanowili umówić się na 'piwo'. Efekt jest taki, że ten pierwszy został odsunięty od swojej drużyny klubowej i podobno skreślony z reprezentacji. Drugi zaś, podzielił los kolegi jeżeli chodzi o reprezentację, ale brak żadnych wieści z klubu. Nie było by w tym nic dziwnego, ale incydent z piciem alkoholu i jego konsekwencjami nie jest pierwszym przypadkiem.
Peszko znowu przeprasza,
Wasilewski milczy. Pytanie tylko czy przeprosiny i żal na coś się zdadzą? Czy taka sytuacja znowu się nie powtórzy?
Więc zostaliśmy bez podstawowego obrońcy w kontekście
EURO i tylko rezerwowego skrzydłowego. O tyle ile stratę
Peszki można jakoś przeboleć, o tyle, brak
Wasyla na turnieju może wyjść nam tylko na niekorzyść.
Sławka mamy kim zastąpić i co do tego nie ma wątpliwości. Jest przecież
Kamil Grosicki, który tak naprawdę prawdziwej szansy w kadrze nie dostał, a zasługuje na nią, bo jest wyróżniającą się postacią ligi tureckiej. Jest również
Maciek Rybus, który ma spory potencjał. Gorzej wygląda natomiast nasza sytuacja w bloku defensywy, gdzie
Wasyl miał być ważnym punktem. Przy kontuzji
Perquisa, zostajemy bez środkowych obrońców, którzy grają na poziomie, który zagwarantuje nam spokój pod bramką
Wojtka Szczęsnego. Można powiedzieć, że jest
Glik,
Jodłowiec,
Głowacki i paru innych stoperów z naszej ekstraklasy, ale czy ci chłopacy prezentują poziom europejski? Jest też taki piłkarz, pewnie niektórzy go znają, nazywa się
Michał Żewłakow, który raczej w kadrze już nie zagra, bo
Franciszek Smuda go skreślił i wymusił jego zakończenie kariery reprezentacyjnej. Ale
Żewłakow w
Legii gra bardzo dobrze, jest solidny, jest prawdziwym liderem i autorytetem dla innych obrońców. A niewątpliwie taki piłkarz w naszej kadrze by się przydał, potrzebujemy prawdziwego 'wodza' na boisku i w szatni.
Czy warto dać szansę Marcinowi i Sławkowi? Kogo widzielibyście w naszym bloku obronnym na Euro? Zapraszam na komentowania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz